Piknik firmowy DGS

Czas czytania artykułu: 5 minut
03.07.2019

W czerwcu przenieśliśmy się do czasów średniowiecza. Jak co roku Piknik Firmowy odbył się na terenie firmy DGS. Była to wyjątkowa impreza, ponieważ pierwsza, w której brali udział pracownicy DGS Poland oraz DGS Business Services. Towarzyszyła nam piękna pogoda i chociaż pojawiły się chwile grozy, to zapowiadana burza z ulewnymi deszczami zawodowo nas ominęła.

Na uczestników czekały atrakcje rodem wyciągnięte ze średniowiecza. Pierwszym przystankiem była Wioska Słowian. Miejsce działające jak wehikuł czasu. Każdy mógł przyjrzeć się z bliska, jak dawniej żyli ludzie, jak pracowali i jak się bawili. Uczestnicy mogli własnoręcznie wykonać tarczę bojową, czy średniowieczną monetę sygnowaną logo „DGS”. Pojawili się również rybacy, którzy chętnie dzielili się wiedzą na temat rybołówstwa. Przy stanowisku można było zobaczyć autentyczne sieci, wyplecione własnoręcznie. Nie zabrakło również warsztatów farbowania tkanin, czy wypiekania podpłomyków na żywym ogniu. Na swojej drodze mogliśmy spotkać również Sokolnika, z którym można było porozmawiać o niezwykle trudnej sztuce układania ptaków łowieckich oraz poznać jego drapieżnego przyjaciela. Nad słowiańską wioską unosiły się przyjemne dźwięki wychodzące spod typowo średniowiecznych instrumentów. Mogliśmy również podziwiać muzeum tortur - madejowe Łoże, dyby, kołyskę judasza, pal, maskę wstydu, czy krzesło inkwizytorskie. Wszystkie te eksponaty były odwzorowane 1:1 do oryginałów.

piknik_w_tekscie3

piknik_w_tekscie4

Piknik w tym roku obfitował również  w wiele atrakcji dla dzieci. Na samym wejściu, mogliśmy pokazać naszym najmniejszym uczestnikom, jak wyglądają wszystkie atrakcje z góry, zabierając ich na diabelski młyn. Po takiej fantastycznej przejażdżce nie pozostało nic innego, jak tylko zaprosić wszystkie maluchy do zabawy. Specjalnie dla tych najmłodszych gości przygotowaliśmy strefę dziecka, w której odbywały się różnego rodzaju atrakcje: warsztaty plastyczne i sensoryczne, malowanie buzi, modelowanie balonów, plecenie kolorowych warkoczyków, robienie brokatowych tatuaży. Na małej scenie pojawił się iluzjonista oraz Zespół Pieśni i Tańca. Dzieciaki były oczarowane! Całą strefę dziecka wypełniały bańki mydlane, co dodawało magicznego klimatu całej strefie. Nie zabrakło również konkursów oraz zabaw w klimacie średniowiecza. Jak wszyscy wiemy dzieciaki mają mnóstwo energii, dlatego też pojawiły się dmuchane zamki, zjeżdżalnie, trampoliny a nawet rampa do zjeżdżania na kole.

piknik_w_tekscie5

piknik_w_tekscie6

Na tegorocznym pikniku nie zabrakło atrakcji związanych ze średniowieczem. Jedną z nich była gra, a właściwie aplikacja na telefon, bazująca na geolokalizacji- „Noc Kupały”. W niej uczestnik gry przenosi się w specjalnie wykreowany średniowieczny świat i wykonując kolejne zadania, zbiera punkty. Odbył się również Turniej 5 Drużyn, gdzie uczestnicy mieli do wykonania niełatwe zadania. Wykonywali je indywidualnie oraz zespołowo. Najlepsze drużyna na turnieju oczywiście została nagrodzona. Pod sceną nie zabrakło rycerskich bitew, krzyków i farmacji bojowych. Oprócz tego klimatu dodawały krążący wokół pikniku cospleyerzy, przebrani za postacie średniowieczne, między innymi z „Wiedźmina”.

piknik_w_tekscie8

Najodważniejszych i najsprawniejszych uczestników pikniku mogliśmy przyuważyć na biegu słowiańskim. Mieli do pokonania niesamowicie trudne przeszkody, od 4 metrowych ścian, przeciskania się przez opony, pokonania błotnej trasy, aż po biegania po ruchomym mostku. Wygrali najszybsi, oraz najwytrwalsi!

piknik_w_tekscie9

Zwieńczeniem całego Pikniku Rodzinnego był występ gwiazdy wieczoru. W tym roku na scenie pojawił się MROZU - producent muzyczny, kompozytor, który łączy blues, soul i rock’and’roll. Swoimi hitami rozgrzał całą publiczność do czerwoności. Po koncercie nie zostało już nic innego jak tylko tupnąć nóżką pod sceną w rytmach DJ MUCHO.

piknik_w_tekscie11

piknik_w_tekscie13